Po mieście
Środa, 12 sierpnia 2009
· Komentarze(0)
Kategoria miasto
Deszcz co chwila. Gdyby nie fakt, że po "mokrej" przejażdżce trzeba umyć rower i uprać ciuch to by mi to nawet nie przeszkadzało, że pada i zimno. Ale wizja dodatkowej pracy demotywuje. Wczoraj wieczorem złapełem troche pogody i troszkę się pokręciłem po mieście.